Forum www.oopowiadania.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Cisza (B)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oopowiadania.fora.pl Strona Główna -> Obyczajowe/Psychologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rossbell
Gość






PostWysłany: Pon 22:57, 03 Maj 2010    Temat postu: Cisza (B)

Tu proszę o wyrozumiałość xD Miałam ograniczony czas i ograniczoną tematykę . To jest moja pierwsza miniaturka.



Radość przepełniała moje ciało. Chciałam skakać, śpiewać i tańczyć. A najlepiej wszystko naraz. Dopiero teraz zrozumiałam, że miłość to centrum świata i że to na niej powinno opierać się całe życie. Wybiegłam z domu na podjazd. Przed domem czekał już on. Mój Alec. Z entuzjazmem rzuciłam mu się w ramiona. To dzięki niemu żyłam. To dzięki niemu moja egzystencja ma sens. Gdyby nie pojawił się nagle na polanie, od dawna byłabym tylko kupką popiołu. Złapał mnie w locie i złączył nasze wargi w namiętnym pocałunku. Wyrażał on więcej niż tysiąc słów. Oderwaliśmy się od siebie i czule spojrzeliśmy w oczy. Moje usta rozszerzyły się w szerokim uśmiechu, gdy zobaczyłam w nich miłość. Pierwszy raz, gdy ujrzałam go na polanie, myślałam, że chce mnie zabić. Jego oczy wyglądały jak dwie bryły lodu. Dopiero, gdy zasłonił mnie swoim ciałem wiedziałam, że jego lodowate spojrzenie nie było przeznaczone dla mnie. Sprzeciwił się woli własnej siostry oraz wszystkich Volturi. Narażał swoje życie dla mnie – Bree Tanner.

Miłość kpi sobie z rozsądku. I w tym jej urok i piękno.


Bez słowa ruszyliśmy w stronę lasu. Wiedziałam, że chwili, które spędzę z nim sam na sam, nigdy nie zapomnę. Znaleźliśmy się między drzewami i zmierzaliśmy w stronę polany, na której wszystko się zaczęło. Mimo że wydarzenia, które miały tam miejsce, były makabryczne, nie chcieliśmy o nich zapomnieć. To właśnie tam w bólu narodziła się nasza miłość. Alec pokazał mi jak żyć. Byłam młodym wampirem i mogę śmiało stwierdzić, że moje prawdziwe życie zaczęło się od chwili, gdy ten wampir mnie uratował.

Czasem prawdziwa miłość ujawnia się dopiero wtedy, gdy nie wszystko do końca się rozumie.


Drzewa zaczęły się rozrzedzać, a światło stawało się coraz ostrzejsze. W końcu doszliśmy do celu. Usiedliśmy pod drzewem tak, by widzieć całą polankę. Wtuliłam się w ramię ukochanego i położyłam swoją głowę na jego klatce piersiowej. Jego ręka przyciągnęła mnie jeszcze bliżej. Czułam się kochana i szczęśliwa.

Jest tylko jedno szczęście w życiu, kochać i być kochanym.


Trwaliśmy tak przez jakiś czas. Rozkoszowaliśmy się ciszą. W końcu znaleźliśmy naszą prywatną Idyllę. Chwilę później wszystko runęło jak domek z kart. Niespodziewanie otoczyła nas chorda wampirów – Volturii w końcu nas znaleźli. Zerwaliśmy się z miejsca. Złapałam rękę Aleca w swoją. Uścisnął ją pocieszająco, jednak nie spojrzał na mnie. Jego wzrok skierowany był w stronę czwórki wampirów. Aro, Marek, Kajusz i Jane – siostra mojego ukochanego, powoli zbliżali się w naszą stronę. Wyraz tryumfu przyozdobił ich twarze. Znaleźliśmy się w pułapce.

Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.


Nikt nie zagłuszył ciszy, która nadal ogarniała polanę. Wszystko potoczyło się szybko. Zdążyłam tylko spojrzeć w oczy ukochanego, które były przepełnione miłością i cierpieniem. Nie było w nich strachu. To była ostatnia rzecz jaką zobaczyłam. Potem wszystko się skończyło tam, gdzie się zaczęło.

Największą tajemnicą życia jest jego koniec.


Ciemność, która znikąd mnie otoczyła została przerwana. Pasmo święcącej łuny rozlegało się na ziemi. Podeszłam bliżej. Światłość biła spod potężnych drewnianych drzwi. Bez zastanowienia chwyciłam za mosiężną klamkę. Z łatwością ustąpiła i wrota stanęły przede mną otworem. Powolnym krokiem ruszyłam w stronę niewiadomego.

Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać.
i”

Znalazłam się na polanie. Właśnie na tej, na której swój początek i koniec miało moje życie. Pośrodku stał ON. Znowu podbiegłam do niego i rzuciłam się mu w ramiona. Poczułam się tak, jakbym miała efekt deja vu. Ciszę przerwał mój drżący z emocji głos:
- Czy to jest właśnie niebo?
A on z uśmiechem na ustach, jak niby nigdy nic, odpowiedział:
- Tak. To jest nasze prywatne małe niebo.

Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie.


Ostatnio zmieniony przez Rossbell dnia Czw 13:55, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Madd19
Obserwator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:26, 03 Maj 2010    Temat postu:

I kolejny raz powiem, że jest wyjebiste.!
Nie dośc, że ciekawe cytaty, to jeszcze historia ciekawa.
Widzę, że jesteś fanką Bree. Jak czytałam Skalpel myślałam, że to tylko zbieg. Potem Alec. Myślę, fanka imion ze Zmierzchu. A tu okazuje się, że miniatura - FF Very Happy
Rossbell napisał:
Złapał mnie w locie i złączył nasze wargi w namiętnym pocałunku. Wyrażał on więcej niż tysiąc słów.[/i]

Sorki, ale przez moją koleżankę, która zna wszystkie reklamy ten tekst mi się skojarzył bodajże z reklamą Merci czy czymś takim Very Happy
No więc, mnie się bardzo podoba, co już mówiłam. I ta końcówka... Ahh. Można ją pojąc na dwa sposoby: Albo to naprawdę jest niebo, albo po prostu "jakby cofnęła się w czasie", jej się to wydawało, śniło albo coś. Wszystko zależy od tego, jak kto co zinterpretuje. Lubię takie końcówki. Hmm... Kurcze, nie wiem co jeszcze dodac Very Happy
Weny na następne dzieła Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rossbell
Gość






PostWysłany: Pon 23:31, 03 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Sorki, ale przez moją koleżankę, która zna wszystkie reklamy ten tekst mi się skojarzył bodajże z reklamą Merci czy czymś takim Very Happy


Buhahaha. Mi też jak to napisałam ,a potem przeczytałam skojarzyło się z reklamą Merci. Ale tak jakoś mi tu pasowało i nie zmieniałam xD
Cytat:

Widzę, że jesteś fanką Bree. Jak czytałam Skalpel myślałam, że to tylko zbieg. Potem Alec. Myślę, fanka imion ze Zmierzchu. A tu okazuje się, że miniatura - FF

Może nie ,że fanką Bree...tutaj akurat miałam z góry narzuconą postać. W Skalperze za to akurat ona mi tam pasowała a imię Aleca...tu myślałam o dwóch Alecach. O tym ze Zmierzchu i o tym z Darów Anioła xD

Ale cieszę się,że się podobało


Ostatnio zmieniony przez Rossbell dnia Pon 23:32, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Madd19
Obserwator



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:41, 03 Maj 2010    Temat postu:

Ach... Ale przecież ... w DA ... on był gejem.... Więc tak jakoś... Bree... On... On się kochał w Jace'ie... (znaczy to moje zdanie, jak przeczytałam, ale nie będę tu dyskutować o tym, że znał tylko własną siorę i Jace'a, a w siorze się nie zakocha).

No. I jasne, że się podobało. Takie... Nie nudne, jak te wszystkie miniatury Zmierzchu. Już mam po dziury w nosie Belli i Edka (to, że miałam ich już po przeczytaniu Sagi to inna historia). A to... Jak już mówiłam .. Cytaty, które dodają mu... takiego.... ja wiem? Nie wiem. Takiego "czegoś". Świetnego "czegoś" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rossbell
Gość






PostWysłany: Pon 23:50, 03 Maj 2010    Temat postu:

Nastroju? xD

Wiem,że był gejem^^ Ale tu raczej nie jest xD Wgl Alec z Darów tym swoim gejostwem podbił moje serce xD A zresztą tam w końcu wyszło,że mu się wydawało ,że kocha Jace'a i pocałował Magnusa^^ Przy rodzicach^^ Odważny chłopak xD
Powrót do góry
Blueberry
Fanatyk



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z owond.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:33, 04 Maj 2010    Temat postu:

Trochę nie ogarnęłam akcji. W sumie, wg. mnie jej tu nawet nie było. Ale kit.
Jeśli chodzi o uczucia, bohaterów itp, no to w miarę, nie jest źle, dajesz radę.
"Chorda" przez samo h. "Horda".
Cytat:
Złapałam rękę Aleca w swoją.

Czyli stopą złapałaś swoją i jego rękę? Please. Wystarczy "Złapałam go za rękę", nie sądzisz? xD

Cytat:
Poczułam się tak, jakbym miała efekt deja vu.

Bez żadnych efektów, błagam! Deja vu to nie efekt, jezu! "Jakbym miała deja vu", i tyle.

A, i "Wyrażał on więcej niż tysiąc słów" NIE pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonea
Fanatyk



Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świat.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:40, 05 Maj 2010    Temat postu:

Owszem, są usterki, ale całość mi się podobała. Nie zwracałam aż tak wielkiej uwagi na błędy, gdyż jak można to po mnie poznać, nie chciało mi się. Smile Generalnie zdaję się na Ciebie, byś dopilnowała jakiejś bety, która kilka takich błędów może zmienić w arcydzieło, które oczywiście Ty napiszesz. Smile
Weny weny i weny,
Sonea.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blueberry
Fanatyk



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z owond.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:04, 06 Maj 2010    Temat postu:

Za błędy odpowiadam ja

Zapomniałam o tym wcześniej. Te cytaty. Są fajne, pasują, ale całkowicie zbędni są autorzy. Zgrzyta. Odrywa, skupia na czymś innym. Tu nie piszesz książki, nie publikujesz tego, nie musisz się obawiać o prawa autorskie, bez problemu można to w komponować w tekst bez nazw i nazwisk.
No. To tyle Wink
W sumie, ci powiem, takie 5=. Najlepsza z Twoich prac, które czytałam.Czekaj, co ja czytałam...chyba tylko skalpel xD Nieważne, lepsze od skalpela Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rossbell
Gość






PostWysłany: Czw 13:55, 06 Maj 2010    Temat postu:

Pozmieniałam te cytaty^^ Dzięki dziewczyny za komentarze Twisted Evil
Powrót do góry
Blueberry
Fanatyk



Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z owond.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:33, 11 Paź 2010    Temat postu:

Ależ nie ma za co, zawsze do usług

Ogółem, jakbyś potrzebowała Bety, to wiesz, do kogo pisać ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oopowiadania.fora.pl Strona Główna -> Obyczajowe/Psychologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin